Zrobiłam dwie pufy z bawełnianego sznurka i wypełniłam je styropianowym granulatem. Od innych puf odróżnia je ciekawy kształt.
Pierwsza pufa – pieróg, wykonana jest z trzech kwadratów wydzierganych na drutach a następnie zszytych ze sobą.
Przed zszyciem ostatniej krawędzi wepchałam do pokrowca środek czyli pufę właściwą i dokończyłam zszywanie na pufie. Dzięki temu jest bardzo elegancka z każdej strony, nie ma żadnych zamków, rzepów i innych zapięć.
Druga pufa zrobiona jest szydełkiem i również wykończona już z wkładem w środku. Liść – czubek pufy zupełnie nie przeszkadza w wygodnym siadaniu na niej.
Zachęcam Was do eksperymentowania i używania wyobraźni podczas dziergania ubranek na pufy, pozwoli to uzyskać unikatową ozdobę domu.