Kama: Pomysł na świąteczny upominek - pyszne kulki z sera labneh
Ser labneh to pyszny i prosty do przygotowania ser bardzo popularny na bliskim wschodzie. Ser ten można jeść z różnymi dodatkami, można zrobić z niego sernik. Ja uwielbiam kulki z sera labneh w zalewie z oliwy i nadziewane nim ostre papryczki. Kulki lub papryczki nadają się na świąteczny prezent – ich smak każdy doceni.

Do zrobienia sera labneh potrzebny jest jogurt typu greckiego i duża gaza.

Gazę rozkładamy na dużym sicie/durszlaku wylewamy jogurty (ja zazwyczaj używam 4) i solimy (jeśli ser ma być na sernik to oczywiście nie solimy), zostawiamy na godzinę. Następnie zawijamy gazę i wieszamy ją tak aby serwatka swobodnie mogła spływać na jakieś 12 – 24 godziny). Po tym czasie ser jest gotowy.

Z sera robimy małe kulki – najlepiej posmarować ręce olejem lub oliwą ponieważ ser przykleja się do dłoni.
W krajach arabskich najpopularniejsze są kulki solo albo obtoczone zaatarem (w następny wpisie napiszę, jak zrobić zaatar). Dodatki mogą być jednak dowolne. Ja użyłam: posiekane orzechy włoskie (moja ulubiona wersja, obok kulek z zaatarem), posiekane suszone pomidory, świeży koperek, suszony tymianek, ostrą paprykę. Gotowe kulki układa się do słoika i zalewa oliwą z oliwek (można użyć dobry gatunkowo olej rzepakowy).

Podzieliłam się przepisem z Lucy. Dostała fotki z testu przepisu. Wiem, że ze słoika szybko znikły?
