W drodze do złota Marta Lubos pokonała w ćwierćfinale po dwóch dogrywkach bardzo silną Rosjankę Elizaber Fix i była to jedyna porażka Rosjan na tym etapie turnieju. Na 15 kategorii wagowych kobiet i mężczyzn, Rosjanie wywalczyli … 14 medali. W półfinale nasza zawodniczka nie dała szans faworytce gospodarzy, Bułgarce Lubomirze Nikolowej, z którą zwyciężyła jednogłośnie już po pierwszej rundzie. W walce finałowej zwyciężyła równie wyraźnie wielokrotną medalistkę Mistrzostw Świata i Europy, Irlandkę Litewskiego pochodzenia Anetę Meskauskiene.

 
Michał Tarasiewicz niedawno wrócił na matę. Podczas rozegranych w Tarnowskich Górach październikowych Mistrzostw Polski wywalczył złoty medal oldbojów +35 lat. W Warnie wystartował w kategorii otwartej oldbojów +45 lat, gdzie ważąc 73 kg był najlżejszym zawodnikiem. W walce o medal zmierzył się z reprezentantem gospodarzy Teodorem Burowem i nie dał mu żadnych szans. Półfinałowa walka z Rosjaninem Aleksandrem Mojsiejewem była bardzo wyrównana i zakończyła się po dogrywce minimalnym zwycięstwem Rosjanina.

Bardzo pechowe losowanie sprawiło, że już na etapie ćwierćfinału doszło do pojedynku dwóch najlepszych zawodników kategorii do 90 kg mężczyzn – Marka Wolnego i Rosjanina Artema Lialikowa. Pojedynek zakończył się po dwóch dogrywkach zwycięstwem zawodnika z Rosji, chociaż po pierwszej i drugiej rundzie sędziowie mogli wskazać na naszego zawodnika, który uzyskał nieznaczną przewagę. W pozostały swoich walkach Lialikow ani przez moment nie był zagrożony i w sposób bezapelacyjny wywalczył złoty medal.

Równie pechowo wylosowała startująca w tych zawodach w nietypowej dla siebie kategorii do 60 kg (na co dzień startuje w kategorii do 55 kg) Sandra Nowak. Na etapie ćwierćfinału zmierzyła się z Rosyjską faworytką Jekateriną Szeminą, która okazała się zbyt silna dla naszej zawodniczki.

Poza medalami Mart Lubos i Michała Tarasiewicza, reprezentacja Polski wywalczyła jeszcze tylko jeden, srebrny medal. Zdobyła go Aleksandra Karpuk z Gdańska w kategorii powyżej 70 kg kobiet.

Bogdan Lubos (trener): Marta po wielu sukcesach usłyszała wreszcie Mazurka Dąbrowskiego na seniorskich Mistrzostwach! Losowanie mieliśmy koszmarne. Zarówno Marta jak i Marek swoje finały mieli już na etapie ćwierćfinału. Marta po bardzo trudnej i wyrównanej walce uzyskała lekką przewagę w końcówce drugiej dogrywki ale kamień spadł mi z serca kiedy zobaczyłem werdykt dający jej nie jednogłośne zwycięstwo. Marka sędziowie uznali za pokonanego, choć równie dobrze werdykt mógł być odwrotny. Szkoda, że nie był to finał. Dla Sandry naturalną kategorią jest -55 kg. W wyższej kategorii (-60 kg) zawodniczka z Rosji była dla niej po prostu zbyt silna fizycznie. Trwa świetny powrót na maty Michała Tarasiewicza, który przeżywa drugą młodość. W kategorii oldbojów kontynuuje swoją karierę wielu utytułowanych zawodników. Poziom tych walk jest naprawdę bardzo wysoki. Tym większy szacunek za medal dla Michała, który był jednym z niższych i najlżejszym zawodnikiem swojej kategorii.