Taaaaaaaaaka ryba

Taaaaaaaaaka ryba

Najstarsza, pochodząca sprzed 470 milionów lat, ryba została znaleziona w 1987 roku w Boliwii. Mierzące 37 cm prehistoryczne zwierzę nie posiadało płetw i pływało jak kijanka. Obecnie ryby stanowią najliczniejszą grupę współcześnie żyjących kręgowców – są one zróżnicowane pod względem budowy zewnętrznej i wewnętrznej, ubarwienia oraz przystosowania do warunków środowiskowych. Ogromna ich większość nigdy nie opuszcza środowiska wodnego. Dzieli się ja na dwie gromady: ryby chrzęstne (rekiny, chimery, płaszczki) i ryby kostne (wszystkie pozostałe). Niektóre ryby maja bardzo specyficzne receptory czuciowe (elektroreceptory) pozwalające im wykryć pole elektryczne wytwarzane przez zwierzę w celu zlokalizowania zdobyczy. Prawie wszystkie ryby oddychają skrzelami (niektóre gatunki mogą oddychać powietrzem atmosferycznym dzięki uchyłkom jelita), poruszają się za pomocą płetw, ciała na ogół maja pokryte łuskami. W Polsce występuje około 120 gatunków ryb.



Ryby od dawna odgrywają dużą rolę w ludzkim jadłospisie – jadane były już w mezolicie ( około 8000 – 5000 lat p.n.e.). W epoce neolitu nauczono się stosować sieci i odławiać ryby z łodzi, Najstarszy zapis o rybach z terenu Polski pochodzi z 890 roku. W średniowieczu nastąpił znaczny wzrost konsumpcji ryb, co wiązało się z uznaniem ryby za potrawę postną (w czasach tych posty trwały nawet powyżej 100 dni). Na ziemi tarnogórskiej intensywny rozwój przemysłu (co wiązało się z ingerencją w środowisko naturalne – w tym wodne), spowodował zmniejszenie się rybostanu na tych terenach i znaczny wzrost ceny ich zakupu. Aby zwiększyć populacje ryb w XVI wieku wprowadzono zakaz połowu w czasie ich tarła. Ceny ryb podlegały także wahaniom sezonowym. Cały rok do najtańszych ryb należał śledź, dlatego też jego konsumpcja na ziemi tarnogórskiej była najwyższa – i dziś zajmuje ważne miejsce w regionalnej kuchni. W czasach tych traktowano ryby jako cenny podarunek a możliwości konserwacji ryb – solenie, marynowanie wędzenie a zwłaszcza suszenie sprawiały, iż były dogodnym prowiantem dla wojska. Jan III Sobieski w liście z 18 października 1665 roku do Marysieńki napisał: „P. Czerny z obozu pobrał octy i wizyny suche”. Obecnie na Wigilię jadamy karpia, dawniej jednak tradycyjną rybą wigilijną, do drugiej połowy wieku XIX, był szczupak, co wiązało się z dużym udziałem tego gatunku wśród populacji innych ryb oraz stosunkową łatwością pozyskania go w zimie (karp należy w Polsce do gatunków introdukowanych – sprowadzono go do Polski w średniowieczu). Szczupaka wigilijnego jadano zazwyczaj w szafranie.

Obecnie spożycie ryb na świecie jest zróżnicowane. Najwięcej ryb rocznie zjadają Japończycy. W skład rybiego białka, którego przyswajalność wynosi 97% wchodzą wszystkie aminokwasy egzogenne, które są niezbędne do budowy tkanek. Ryby morskie zawierają niezbędne dla zdrowia wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega – 3 (nie występują one w innych produktach), które wykorzystywane są na przykład w profilaktyce miażdżycy, choroby niedokrwiennej serca, niektórych nowotworów. Kwasy tłuszczowe pochodzące z ryb zmniejszają także stężenie triglicerydów we krwi oraz jej krzepliwość, zapobiegając w ten sposób tworzeniu się zakrzepów. Trafiające na stoły ryby pochodzą z naturalnego środowiska lub hodowli. Hodowle ryb prowadzi się zarówno w wodach słodkich jak i na morzu. Przemysł rybny oprócz świeżych ryb, ryb mrożonych, wędzonych, solonych, suszonych, marynowanych, konserwowanych w olejach, różnych sosach i przyprawach proponuje też wyroby wędliniarskie z ryb takie jak. np. pasztety, masła rybne, pasty, mielonki. Półprodukty rybne przetwarzane są na mączki, które stanowią dodatek do pasz dla zwierząt.



Łowienie ryb długo traktowane było jako zawód lub zajęcie mające na celu pozyskanie żywności. W Europie zachodniej połów ryb na wędkę jako forma rozrywki został rozpowszechniony już w średniowieczu. W Polsce połowy rekreacyjne upowszechniły się w XIX wieku. Pierwsze Krajowe Towarzystwo Rybackie, zostało powołane 13 lipca 1879 r. w Krakowie; zapoczątkowało ono zorganizowaną działalność rybacką i wędkarską na ziemiach polskich pozostających pod zaborami. Po 1907 roku jego idee kontynuowało Towarzystwo Miłośników Sportu Wędkarskiego. 19 marca 1950 r. w Warszawie powołano Polski Związek Wędkarski, które obecnie zrzesza około 600 tys. członków.

W Tarnowskich Górach działa PZW należący do katowickiego okręgu PZW. Związek między innymi chroni wody śródlądowe przed kłusownikami i złodziejami w oparciu o działalność Społecznej Straży Rybackiej liczącej około 10 tys. strażników. PZW jest także promotorem wędkarstwa proekologicznego, uznającego nadrzędność ochrony środowiska nad działalnością gospodarczo – komercyjną, współpracuje z wieloma ośrodkami naukowo – badawczymi i wyższymi uczelniami wykonującymi badania na rzecz ochrony środowiska, gospodarki wędkarskiej i rybackiej. Do najważniejszych celów statutowych PZW należy popularyzowanie i upowszechnianie wędkarstwa oraz wiedzy ekologicznej wśród młodzieży.
Wędkarstwo rekreacyjne szybko stało się ulubionym zajęciem mieszaków ziemi tarnogórskiej. Tarnogórzanie sami w zimowe wieczory wykonywali sprzęt i osprzęt do łowienia ryb. Z czasem w sklepach zaczęły pojawić się bambusowe wędki i drobny osprzęt. Dziś tarnogórskie sklepy wędkarskie oferują asortyment wędkarski od robaków poprzez haczyki, żyłki, podbieraki, spławiki, plikery, woblery, twistery, błyski, ciężarki, podpórki, pojemniki wędkarskie, odzież wędkarską, krzesełka itp. po kołowrotki i wszelkiego rodzaju wędki renomowanych firm. Do łowisk PZW na terenie powiatu tarnogórskiego należą: zalew Nakło – Chechło (przy trasie Tarnowskie Góry – Miasteczko Śląskie), Kozłowa Góra (Wymysłów – Świerklaniec obejmujące również cofkę rzeki Brynicy do mostu drogowego w miejscowości Niezdara), Stare Tarnoiwice (Tarnowskie Góry – Stare Tarnowice), Siwcowy (Tarnowskie Góry – Pniowiec), Zandka (Miasteczko Śląskie), Potempa (Nadleśnictwo Brynek), rzeka Drama z dopływami (od źródeł do ujścia do zbiornika Dzierżno Małe oraz poniżej zbiornika do ujścia do Kanału Gliwickiego. Ryby łowione są także w kilkunastu niewielkich leśnych oczkach wodnych na południe od Miasteczka Śląskiego i w rejonie Pasiek. W łowiskach tych można złowić takie ryby jak: amur, jazgarz, karp, karaś, krąp, leszcz, lin, okoń, płoć sandacz, sum, szczupak, tołpyga, płoć, ukleja, węgorz. Tarnogórscy wędkarza łowią ryby najczęściej metodą spławikową, w której najbardziej istotny jest dobrze dobrany spławik. Ryby łowione są także metodą gruntową, która polega na umieszczenia przynęty na dnie łowiska oraz metodą spinningową, która polega na zarzucaniu przynęty na znaczna odległość, a następnie wprawianiu jej w ruch przez ciągniecie za pomocą kołowrotka. Najczęściej przynęta spinningowa są błystki, woblery, twistery.



Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu – kartę wędkarską. Karta wędkarska wydawana jest dorosłym i młodzieży od lat 14 przez właściwe dla miejsca zamieszkania starostwo powiatowe, po pozytywnie zadanym egzaminie z znajomości ochrony i połowu ryb. Prawo do egzaminowania ma PZW. Otrzymany dokument jest ważny dożywotnio. Z obowiązku posiadania karty są zwolnione osoby, które nie ukończyły 14 lat (mogą one łowić wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej, która posiada kartę wędkarską), cudzoziemcy czasowo przebywający w Polsce ( muszą oni wykupić jeżeli licencję na wędkowanie) oraz osoby wędkujące w wodach należących do osoby fizycznej uprawnionej do rybactwa jeśli uzyskały od niej zezwolenie na połów ryb. Wszystkich wędkujących w wodach użytkowanych przez Polski Związek Wędkarski obowiązuje Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb Polskiego Związku Wędkarskiego, w którym ujęte są między innymi: prawa, obowiązki i odpowiedzialność wędkującego, zasady wędkowania, ochrona ryb. Amatorski połów ryb w Polce regulują także dwie ustawy: ustawa o rybactwie śródlądowym oraz ustawa o rybołówstwie morskim. Akty te wraz z przepisami wykonawczymi są podstawą dla wszystkich przepisów dotyczących wędkarstwa, w tym regulaminu PZW.

Wędkarstwo jest także dyscypliną sportową. Związki Wędkarskie zrzeszone są w Międzynarodowej Konfederacji Sportu Wędkarskiego (CIPS) oraz w Międzynarodowej Federacji Sportu Rzutowego ( ICSF ). Corocznie organizowane są Mistrzostwa świata i Europy. W Polsce zawody rozgrywane są najpierw w kołach – zwycięży jadą na mistrzostwa okręgów. Zwycięzcy okręgów jada na mistrzostwa Polski, gdzie wyłaniani są reprezentanci do zagranicznych zawodów. Polscy spławikowcy należą do jednych z najlepszych na świecie i zdobywają czołowe miejsca na mistrzostwach Europy i świata.