Zarobki w esporcie
League of Legends, Counter Strike: Global Offensive, Dota 2, Overwatch, Hearthstone – te tytuły są już znane prawie dla każdego. Esport w ostatnim czasie zyskał niezwykłą popularność o czym świadczą liczby. Tylko spójrzmy: według raportu Newzoo w roku 2018 obejrzano w sumie 347,4 miliona godzin turniejów w League of Legends, a największy turniej w tę grę obejrzało aż 53,8 miliona widzów! Drugim największym zainteresowaniem cieszy się Counter Strike: Global Offensive, który obejrzano w sumie 274,9 miliona godzin transmisji w 2018 roku. Nic dziwnego, że esportami zaczęły interesować się coraz większe marki i oferują coraz większe pieniądze i lepsze sponsoringi. Dzięki temu esport rośnie w siłę i ciągle się rozwija. Gracze są coraz bardziej popularni, rozpoznawani i stają się idolami młodych kibiców. Wystarczy spojrzeć na polskiego gracza Counter Strike: Global Offensive Jarosława PASHĘ Jarząbkowskiego, który na swoim profilu Facebook ma już ponad 790 tysięcy fanów, a najpopularniejszy streamer esportowy Richard Tyler Blevins „Ninja”, który głównie znany jest z grania w Fortnite, zgromadził na swoim Twitterze ponad 4,5 miliona fanów!
Oglądalność przekłada się na zarobki, sponsoring, pule nagród turniejów itp. Największa pula nagród w 2018 roku wynosiła ponad 25 500 000$ na turnieju „The International 2018” w Dotę 2! A w 2019 roku szacuje się, że pula na tym turnieju ma przekroczyć 30 000 000$. Jeżeli chodzi o zarobki to tu też króluje Dota 2. Zawodnik z Niemiec Kuro „KuroKy” Takhasomi przez całą swoją karierę zarobił ponad 4 miliony dolarów z samych turniejów. Za to w Polsce liderem pod względem zarobków jest gracz Counter Strike: Global Offensive Filip „NEO” Kubski, który zgromadził ponad 700 000 dolarów na turniejach. Jednak jeszcze długa droga, żeby zakłady esport dogoniły tradycyjny sport, a przede wszystkim piłkę nożną. W samym 2018 roku kapitan naszej reprezentacji zarobił 22 miliony dolarów, czyli ponad 22 razy więcej niż Filip „NEO” Kubski przez całą swoją karierę. Pamiętać należy jednak, że gracze nie tylko dostają pieniądze za wystąpienia na turniejach, ale również od sponsorów. Coraz więcej znanych marek inwestuje w sporty elektroniczne. Ostatnio nie tylko firmy związane z elektroniką kierują swój marketing w tę stronę. Takie firmy jak KFC, Sprite, Puma, Orbit itp. również widzą potencjał w Esporcie i inwestują w drużyny i turnieje.
W BETFAN nie trzeba być profesjonalnym graczem esportowym, aby móc zarabiać na typach w sekcji zakłady bukmacherskie! Wystarczy, że odwiedzisz stronę i zagrasz na wybraną drużynę! Nie od dzisiaj wiadomo, że Esport to przyszłość! Dlatego BETFAN stawia na tę dziedzinę. Możecie tu znaleźć najlepszą i najszerszą ofertę esportową!